okna gorzówokna pcv gorzów
Facebook Instagram Google+

Strony

  • Strona główna
  • O Autorce
  • Współpraca
  • Kontakt

Mama ♥ Dwójki |

  • Strona Główna
  • O Autorce
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Macierzyństwo
  • Lifestyle
  • Kulinarnie
  • Porady
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Bezpiecznaja

Kochani dzisiaj nie będzie na temat macierzyństwa czy rodzicielstwa. Będzie o bezpieczeństwie. A dokładnie o akcji, która tyczy się bezpieczeństwa kobiet - BezpiecznaJa. 

Czym jest dla mnie bezpieczeństwo? 


Poczuciem swobody poruszania się po świecie. Możliwość czuć się bezpieczną nie tylko w swoim mieszkaniu, ale w każdym miejscu w którym znajdę się Ja, czy moje dzieci, a głównie moja córka, która za kilka lat zostanie nastolatką a potem dorosłą kobietą.

Swobodą, która daje możliwość wyjścia na spacer do parku, gdzie potencjalnie, dochodzi do największej ilości zagrożeń, które mogą nas spotkać.

Z własnego doświadczenia i z historii osoby mi znanej wiem, że nawet we własnym mieszkaniu czy mieszkaniu osoby nam bliskiej, możemy nie być bezpieczne. Opowiem Ci krótko historię, która zmroziła mi krew w żyłach.

Znajoma poznała faceta, z którym w późniejszym czasie weszła w związek partnerski. Wydawało się, że jej życie się układa. Do czasu kiedy, w mieszkaniu jej faceta, rozegrał się horror jej życia. Poszło o bzdure. Bił ją, kopał, wyzywał. Uwięził w swoim mieszkaniu. Cudem udało się jej uciec, tylko dlatego, że On nie zamknął drzwi, wychodząc do sklepu. W ostatkach sił doczołgała się do wyjścia i uciekła, do swojego mieszkania, które było na tym samym osiedlu.

A teraz przypomnij sobie tą głośną sprawę zaginięcia Ewy Tylman w Poznaniu. Mieszkam właśnie tu. Po tym jak Ona zaginęła i w jakich okolicznościach. Bałam się wyjść z domu wieczorową porą. Nawet do sklepu, ktory mam pod nosem. Nie czułam się bezpiecznie i czasem nadal nie czuje się bezpiecznie.

Mówi się, że dzisiaj jesteś jutro Cie nie ma. A gdybyśmy tak miały na to wpływ, chociaż w połowie i umiały sobie poradzić w momencie zagrożenia własnego życia? Ocalić życie swoje i być może nawet innych kobiet czy nastolatek? 

Dlatego właśnie powstała akcja "BezpiecznaJa". Aby uświadamiać nas kobiety o tym, że możemy czuć się bezpieczne. Mocno bezpieczne i nie godzić się na to co nas może spotkać. Do akcji zostałam zaproszona bezpośrednio przez BezpiecznaJa, za co dziękuję.




Kobiety moje i matki kochane! Blogerki i blogerzy, bo to my możemy wspomóc akcje swoim wpisem na blogu. Zachęcam Was gorąco do wzięcia udziału w akcji CF BezpiecznaJa ⬅  pod tym linkiem znajdziecie wszystkie informacje o tejże akcji.


Z całego serca wierze, że ten temat nie jest Ci obojętny i dołączysz do grona Blogerzy dla BezpiecznaJa. A teraz przedstawię Ci więcej informacji jak napisać wpis o akcji.

"Chodzi o wspólną blogerską działalność charytatywną, wsparcie kobiecego projektu bezpłatnych szkoleń dla kobiet i nastolatek w zakresie prewencji przemocy i gwałtu, BezpiecznaJa. Projekt rozpoczyna obecnie ogólnopolską trasę bezpłatnych szkoleń w każdym mieście dla uczennic lokalnych szkół gimnazjalnych i średnich oraz osobno dla kobiet 18+. Na początek tego celu [20 szkoleń w 10 miastach] Stowarzyszenie FAIR IS zbiera środki poprzez akcje crowdfunding'ową [CF].
Szkolenie mocno rozwojowe, motywujące, budujące świadomość i siłę do zmiany swojego życia.
Cała akcja świetnie wpływa na PR bloga, a do tego powoduje zwiększenie odwiedzin.

Jak?

1. Każdy bloger i blogerka biorący udział we wspólnej akcji robią specjalny wpis na blogu.
Tytuł wpisu powinien zawierać zwrot: "Blogerzy dla BezpiecznaJa" oraz zawierać tę frazę w treści oraz słowach kluczowych żeby zwiększyć wyszukiwalność bloga po tej frazie. Szczególnie mocne działanie SEO na samym początku akcji, bo blog trafia w silniki googl'a jako jeden z początkowych i bardzo długo wyskakuje na pierwszych miejscach w wyszukiwarce.
Wpis musi tez zawierać aktywny link do akcji CF BezpiecznaJa [pomagam.im/BezpiecznaJa]

2. Stowarzyszenie FAIR IS umieszcza logo i link do każdego bloga biorącego udział w akcji [po przesłaniu do nas linku do wpisu oraz logo] na bezpośredniej stronie bezpiecznaja.pl w zakładce "wspierający / blogerzy". Dodatkowo raz w tygodniu publikujemy na naszym FP link do zaktualizowanej zakładki. To samo zostanie umieszczone w zakładce Wspierający / Blogerzy na oficjalnej stronie Stowarzyszenia FAIR IS, które jest patronem akcji BezpiecznaJa. [fairis.pl]

W akcję włączają się również sportowcy i muzycy.

3. We wpisie powinna znaleźć się informacja o blogerze od którego wywodzi się akcja oraz zachęta dla czytelników i innych blogerów do wzięcia udziału w akcji. Oni również umieszczają u siebie we wpisie link do bloga, na którym trafili na akcję i zachęcają swoich czytelników. W ten sposób powstaje powiązana sieć linków.

4. Należy też napisać w kilku słowach "co rozumiesz przez "poczucie bezpieczeństwa"" lub "dlaczego uważasz, że bezpieczeństwo jest ważne.

5. Gdybyś dodatkowo zechciał/a wesprzeć akcje jakaś wpłatą, nawet 5 zł, warto wtedy zakładając konto na pomagam.im założyć od razu konto firmowe z nazwą bloga, podać w opisie link do niego, jakiś ciekawy opis i dać się poznać jako darczyńca dodatkowej grupie docelowej, która przegląda profile tych, którzy wspierają projekt. Pojawia sie wtedy od razu kolejny świetny, wysokowartościowy link prowadzący do Twojego bloga.




Kiedy Twój wpis powstanie, przyślij proszę link do niego oraz swoje logo na adres blogerzy@bezpiecznaja.pl "

BezpiecznaJa 



Share
Tweet
Pin
Share
16Komentarzy komentarze


Wszystkich chętnych zapraszam na konkurs, który odbywa się na facebook'u. Fakt, że nagroda jest kierowana do kobiet w ciąży, bo im najlepiej się przyda. Ale zawsze możecie wziąść udział i ją podarować :)

Wszelkie informacje znajdziecie tutaj.

Wszystkie prace konkursowe zostaną zamieszczone w tym wpisie, a także informacja o wygranej.
Share
Tweet
Pin
Share
9Komentarzy komentarze
Mamo nie chce być Geniuszem. Co myśli twoje dziecko?

Mamo wiesz, że jesteś dla mnie najważniejsza. Wiesz, że Kocham Cię najbardziej na świecie, tak samo jak tatę. Każdego dnia uczę się czegoś nowego. Naśladuje głównie Ciebie, jesteś dla mnie wzorem. Przykładem w życiu. Pokazujesz świat jakim jest i jakim może być. Ale czasami wymagasz ode mnie za dużo.

***


Chcesz bym był małym geniuszem, ale Mamo ja nie chce! Jestem dzieckiem, które lubi się wspinać, skakać, biegać a nawet śpiewać. Pomimo, że upadnę, nabije sobie guza, rozetnę wargę. Wejdę tam z powrotem, bo zapomniałem, że upadłem. Zapomniałem, że mi nie wolno, bo jestem dzieckiem. Lubię spędzać czas z Tobą i tatą, bawić się, przytulać. Jak coś nabroję, nauczyłem się, że trzeba przeprosić. Przytulam Was i całuje. Rozumiem wszystko co do mnie mówisz. Ale czasem nie chce słuchać, bo jestem dzieckiem.

Lubię oglądać książki, lubię gdy mi je czytasz, choć ciągle Ci przeszkadzam, by powiedzieć co jest na obrazku. Cieszę się gdy poprawnie zgadnę co to za zwierze, jaki instrument muzyczny. Jesteś wtedy ze mnie taka dumna, wspólnie bijemy mi brawo. Ale za bardzo na mnie naciskasz. Pamiętaj, że jestem dzieckiem, które chce się bawić, śmiać, krzyczeć, a nawet płakać. Nie jestem jeszcze na to gotowy, by uczyć się, bo ty tego chcesz. Nie chce byś porównywała mnie do innych dzieci. Nie chce się uczyć tych rzeczy, które potrafią inne dzieci w moim wieku. Ja Mamo mam na wszystko swój czas. Nie lubię gdy odrywasz mnie od zabaw, abym nauczył się czytać czy nawet pisać. Zakazujesz mi oglądania bajek, a ja tak bardzo je lubię. Wiem, że jestem mądry, choć nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale Mamo ja nie chce być geniuszem.


***


Dzieckiem jestem tylko raz, pozwól mi się nabawić, nauczyć czegoś sam. Nie zakazuj ani nie rozkazuj. Nie zmuszaj mnie do tego, abym w najlepszym momencie swojego życia, musiał się uczyć na siłę. Dorównać innym dzieciom, abyś mogła być ze mnie dumna. Kochaj mnie takim jakim jestem. gdy pójdę do szkoły będę uczył się pilnie, gdy dasz mi czas być beztroskim, szczęśliwym dzieckiem.

Z ciekawością usiądę, by nauczyć się literek. By wiedzieć jak wygląda słowo mama czy tata. Chętnie nauczę się pokazywać na palcach ile mam lat. Nauczę się nowych słów, ale nie od razu. Potrzebuje czasu, aby wypowiedzieć je poprawie, a ty mi czasem w tym nie pomagasz, naciskając na mnie bym powtarzał, aż do skutku. Kochaj mnie mamo takim jakim jestem. Pozwól bym był sobą, dzieckiem, które chce się bawić, beztrosko bawić. Pozwól bym nauczył się czegoś sam, będę mieć wtedy z tego większą radość.

Czasem Cię nie słucham, bo Ty nie słuchasz mnie Mamo. Nie słyszysz moich pragnień, moich potrzeb. Nie chce być geniuszem. Chce cieszyć się z tego, że jestem dzieckiem, że pójdę na dwór, wybiegam się za trzech, zbrudzę te nowe ładnie spodnie. Będę szczęśliwy i chce abyś ty też była Mamo!

Kocham Cię taką jaką jesteś, gdy krzyczysz i się śmiejesz. Ale nie chce być geniuszem, nie teraz. Bądź ze mnie dumna i kochaj mnie, takim jakim jestem. Proszę Cię Mamo...

___________________________________________________
Podoba Ci się wpis? Poprawił humor, a może rozbawił? Zdenerwował? - niemożliwe! W każdym razie, polub wpis, podziel się z innymi jego treścią. I zalajkuj mój fanpage na fejsie! Dziękować Ci dobry człowieku :)
Share
Tweet
Pin
Share
42Komentarzy komentarze


Witajcie, Postanowiłam, że i ja spróbuje swoich sił w programie "Blogosfera Canpol Babies". Przecież fajnie jest coś przetestować, tym bardziej jak się ma dwójkę dzieci. Wtedy testuje się na dwa fronty :) a i konkursem nikt nie pogardzi, bo wszyscy lubimy wygrywać prawda?

***

Canpol Babies wystartowało z 30 edycją Blogosfery!

***


W aktualnej edycji jest aż 30 zestawów "Krówka" przeznaczonych do testowania przez mamy blogerki i jako nagroda w konkursie, który zostanie zorganizowany na blogu, który wybierze Canpol Babies! Mamo blogujesz? Testujesz! Zgłoś się na stronie Canpol Babies, a w zakładce Blogosfera możesz wybrać w czym chcesz brać udział. Proste prawda? To do dzieła! Życzę Ci powodzenia! Zgłoszenia można przesyłać do 28 lutego br.

A ja po cichutku liczę, że uda się nam przetestować ten uroczy zestaw, bo moja córka kocha jeść sama i pić z rożnych kubków. A konkurs byłby dopełnieniem tego testowania prawda?

Trzymajcie kciuki, tak skromnie poproszę!

Share
Tweet
Pin
Share
10Komentarzy komentarze
Chroń nagość swojego dziecka, mama Dwójki, nagie dziecko, publiczna nagość

Jak zawsze powiem Ci Witaj. Chciałam po raz któryś z kolei rzucić te blogowanie w cholerę, bo nie mam czasu na promowanie i zdobywanie czytelników. Dzisiaj już nie tak łatwo przebić i wybić się w blogosferze. Ale mój umysł cały czas pracuje, cały czas o czymś myśli. Teksty i tematy tworzą się chyba już bez mojej całkowitej kontroli. Albo to uzależnienie, albo jakaś paranoja.

Dzisiaj napiszę, rzucę światło na problem, który jest zauważalny gołym okiem, ale nikt sobie z tego nic nie robi. Pisząc nikt, mam na myśli RODZICÓW, bo ten problem Oni sami stwarzają. Świadomie, ale chyba bez zastanowienia. Bynajmniej ja nie mogę na to patrzeć, nie mogę zrozumieć. I tak tu poraz kolejny widać, że jestem inna niż społeczeństwo. Kochanie, dziękuję, że Ty mnie rozumiesz i popierasz! Przejdźmy do rzeczy. Nie długo zastanie nas wiosna, po niej lato. Okres błogiego plażowania. Spędzania czasu na łonie natury, przy domowych ogrodach lub działkach. Nad morzem, nad jeziorem a nawet nad rzeką. Dla dzieci taka forma spędzania letniego czasu jest najlepsza. Nawet bobasowi kilkumiesięcznemu spodoba się błogie lenistwo na trawie lub zabawa we wodzie, bez krzyku mamy - nie rozlewaj wody! Dla większości, bądź dla wszystkich w takim okresie, gołe dziecko nie dziwi, a powinno.

Jako mama dwójki, nie lubię gdy moje dzieci nawet po domu biegają nago. Nie tylko ze względu, że mają różną płeć, ale dlatego, że nie chce aby się tak łatwo obnażały nie tylko przed nami, ale też przed obcymi ludźmi. Nagość dzieci według mnie jest tak samo ich sferą intymną jak moja nagość jest dla mnie.

Czy zanim zostałaś mamą, czułaś niesmak widząc gołe biegające dzieci, w środku miasta, na plaży czy basenie? Ja tak, czuje to do dzisiaj i mój pogląd w tym temacie się nie zmieni. Nie wystawiam i nigdy nie będę wystawiać nagości moich dzieci przed publikę, a tym samym prowokować i szerzyć pedofilstwo.

Teraz przytoczę Ci moje co roczne, letnie widoki w miejscu gdzie lubię przesiadywać z dziećmi.

Publiczna nagość


Środek centrum. Znajduje się tu park, obok Opery. A w nim bajecznie duża fontanna. Ubrana w piękne kolorowe kwiaty. Słońce miło grzeje. Pomimo, że park znajduje się w ruchliwym i głośnym obszarze miasta, tu odpoczywam. Gdy miałam jeszcze tylko Juniora, leżakowaliśmy na kocu wpatrując się we fontannę, co nas wyciszało i nie dawało podnieść dupska by iść do domu.
Teraz to samo miejsce, ta sama fontanna. Wkoło jest alejka, ławki. Społeczeństwo siada sobie na nich w różnym wieku. Odpoczywają, rozmawiają, czytają, a nawet niektórzy śpią.

We fontannie biega nago kilkoro dzieci, w różnym wieku od roczniaka do kilkulatka. Płeć męska i żeńska. Zachodzimy do parku na popołudniowy spacer. Siadamy z dziećmi na marmurze, którym wykończona jest fontanna. Zanurzamy piekące stopy, w tej zimnej, przyjemnej wodzie. Chcemy się zrelaksować, a moim oczom ukazuje się nagość. Nagość dzieci. Biegające radośnie, bawiące się wodą. Cieszą się... ale ja się nie ciesze. Nie chce oglądać nagości tych dzieci. Nie chce myśleć, że matka ma wszystko w dupie i zamiast chronić nagość i intymność swojego kilkuletniego dziecka, na odczepne przyjdzie do parku, wypuści nagie dziecko do fontanny, a sama będzie mogła biadolić z drugą taką matką. Przecież majtki czy nawet ten strój kąpielowy waży tonę tak? Dlatego bez skrupułów puszcza dziecko nagie.

Ten problem nie tyczy się tylko miejsc w mieście, ale także na otwartych basenach i plażach nad jeziornych i nadmorskich. Rodzice puszczają swoje nagi dzieci bez namysłu. Zamiast uczyć ich swojej intymności wystawiają ją publicznie. Nie jest to normalne, nie dla mnie. Chciałabym aby dzieci miały prawo do zachowania swojej nagości i intymności, bo One mają prawo, ale o tym nie wiedzą i dlatego musimy je o tym uświadamiać!

A ty co o tym sądzisz? Zastanowiłaś/eś się nad tym?






Share
Tweet
Pin
Share
41Komentarzy komentarze


Jeżeli nie mieliście przyjemności czytać mojej pierwszej potrójnej nominacji i nie wiecie czym jest to wyróżnienie zapraszam tutaj.

Poraz kolejny zostałam nominowana, tym razem przez autorkę bloga Beztroska Mama. Dziękuję Ci bardzo. Szczególnie za te końcowe słowa :)

Tak więc odpowiadam:


1. Czym jest dla ciebie pisanie bloga?

Przyjemnością, oderwaniem od codziennego bajzlu :p, możliwością dyskusji z innymi ludźmi 

2. Co sprawia że pojawia się uśmiech na twojej twarzy?

Miny i zachowanie moich dzieci. Gesty i to jak mnie naśladują :) 

3. Dlaczego zaczęłaś pisać bloga?

Czułam taką potrzebę. Chciałam mieć swoje miejsce. 

4. Cenię ludzi którzy…?

Nie owijają w bawełnę, są szczerzy, prawdziwi i nie lubią fałszu.  

5. Miejsce, do którego wracasz z sentymentem?

Kiedyś to była plaża nad jeziorem i ośrodek wypoczynkowy obok, miejsce gdzie przyjeżdżałam już jako niemowlę, ale z biegiem lat się strasznie zmieniło i przestałam je odwiedzać. Spędziłam tam piękne chwilę dzieciństwa i wieku nastoletniego. Mam wiele wspomnień z tym miejscem. 

6. Co lubisz robić w wolnej chwili?

Ciężkie pytanie, bo cały czas coś robię. Lubię czytać książki i przymierzam się, aby w tych wolnych chwilach, czytać choć trochę ;) 

7. Szpilki czy trampki?

Trampki 

8. Ile czasu w tygodniu poświęcasz na blogowanie?

Teraz już prawie w ogóle :/

9. Twoja ulubiona książka?

Chce usiąść do "Ciemniejsza strona Greya", ale do tej pory były to książki autorki Danielle Steel "Poryw serca", "Duch" Jude Deveraux "Dzikie orchidee" 

10. Czym zajmujesz się oprócz blogowania?

Wychowywaniem tych małych diabełków. 

11. Co wyprowadza cię z równowagi?

Gdy mówię kilkanaście razy do dzieci, a one i tak robią to czego im nie wolno, demolując przy tym mieszkanie. 

Znowu mogliście poznać mnie trochę z innej strony. Chętnie bym nominowała dalej blogi, ale na tą chwilę nie mam pomysłu jakie pytania zadać.  Jak najdzie mnie natchnienie to uzupełnię wpis, o pytania i nominowane blogi. 

Pozdrawiam Was gorąco!


Share
Tweet
Pin
Share
8Komentarzy komentarze
Nowsze Posty
Starsze posty

Lubisz już?

Mama Dwójki

Social Media

  • Facebook
  • Google+
  • Instagram
  • RSS

Popularne posty

  • Przestań krzywdzić swoje dziecko! 5 błędów których dopuszczają się rodzice.
  • Piasek kinetyczny - kupisz go w PEPCO, za małe pieniądze!
  • Mama w domu - nie leży i nie pachnie, tylko pracuje! Czyli blogerki parentingowe w akcji.
  • Rozszerzanie diety niemowlaka - zdrowie na talerzu twojego dziecka.
  • Nie rób tego swojemu dziecku! Nie przebijaj uszu!

Nowości na blogu

Etykiety

Konkursy Kulinarnie Lifestyle Macierzyństwo Porady Rodziecielstwo Zabawa

Obserwatorzy

Archiwum

  • maja (2)
  • kwietnia (4)
  • marca (8)
  • lutego (6)
  • stycznia (9)
  • grudnia (6)
  • listopada (6)
  • października (2)
zBLOGowani.pl
Facebook Instagram Google+
OBSERWUJ @INSTAGRAM

Created with by BeautyTemplates | Distributed By Gooyaabi Templates